Robin Lipo zaprezentował swą krótką fabułę „Tsantsa”, swoisty film drogi, co staje się jego charakterystyczną cechą. Po raz kolejny przyjechał do Łagowa na Lubuskie Lato Filmowe, by spotkać się z publicznością. Zdradził też pierwsze szczegóły swego debiutanckiego filmu pełnometrażowego, do którego pisze właśnie drugą wersję scenariusza.
Zapis spotkania zobaczysz poniżej