Pierwszy raz gościliśmy Wojtka Smarzowskiego na Lubuskim Lecie Filmowym, choć prezentowaliśmy wszystkie jego filmy. I doczekaliśmy się festiwalowej rozmowy. Poważnej, mocnej, dosadnej, ale też pełnej żartu i oddechu. Obejrzyjcie też film ze spotkania, a będziecie z nami wspominać te chwile.